- autor: prymol, 2011-09-25 17:58
-
LKS Hucina : Tempo Cmolas 0:3 (0:2)
Bramki: Smykla M. (34 minuta), Wilk P. (45,60 minuta)
W meczu na szczycie LKS Hucina podejmowała na własnym obiekcie drużynę Tempa Cmolas. Górą okazali się być piłkarze z Cmolasu. Pewnie wygrywając aż 3:0.
Mecz był bardzo brutalny od samego początku co przełożyło się na to, że sędzia nie potrafił zapanować nad grą i z każdą minutą była ona coraz bardziej brutalna. Jednak jako pierwsi w doskonalej sytuacji znaleźli się gracze Huciny, niestety do pustej bramki nie trafił pomocnik gospodarzy. Kilka minut później w podobnej sytuacji pomylił się napastnik Huciny i nadal goście szczęśliwie utrzymywali wynik 0:0. Niestety w 25 minucie plac gry musiał opuścić Marcin Kosiorowski z powodu kontuzji. W jego miejsce wszedł Kazimierz Mokrzycki, jednak po jego zmianie gra nadal wyglądała podobnie. Dużo kopaniny, chaosu i brutalność w grze doprowadziły do tego, że sędzia nie potrafił zapanować nad graczami obu ekip. Przede wszystkim nie maił odwagi ukarać jakiegokolwiek gracza za przewinienie. W pierwszej akcji Tempa i pierwszym celnym strzale w bramkę na prowadzenie wyszła drużyna z Cmolasu, a bramkarza pokonał grający trener Mirosław Smykla, posyłając piłkę po ziemi obok lewego słupka. W końcówce pierwszej połowy w jednej z nielicznych sytuacji bramkę na 2:0 dał Paweł Wilk i podobnie jak przy pierwszym golu piłka minęła bramkarza i wpadła tuż obok słupka.
Druga połowa była jeszcze bardziej zaostrzona, niemoc w grze gospodarzy doprowadzały ich do furii, a to przekładało się na brutalne faule. W 60 minucie wynik meczu ustalił po raz kolejny Paweł Wilk, który ubiegł bramkarza i uderzył piłkę głową do pustej bramki. Swój wkład w tej akcji miał także Nasz pomocnik Ireneusz Stagraczyński, który popisał się przepiękna wrzutką z 30 metrów wprost na głowę Naszego napastnika. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie chociaż Tempo miało jeszcze kilka dobrych sytuacji na podwyższenie wyniku, zwłaszcza po czerwonej kartce dla piłkarza gospodarzy. Miejmy nadzieję ,że w następnym meczu Nasza ekipa także sięgnie po 3pkt. z dobrze spisującym się Przecławiem.